Odkąd 1 stycznia 2014 roku Colorado zalegalizowało marihuanę, zanotowano tam spore zmiany. Spadła przestępczość, zmniejszyła się liczba wypadków drogowych, a jedyne co wzrosło to zyski z podatków i obrotów ze sprzedaży marihuany, a także zatrudnienie.
Ponadto aresztowano o 84% mniej ludzi za posiadanie marihuany niż jeszcze w 2010 roku, co z kolei wiąże się z mniejszymi kosztami sądowymi. Każde takie aresztowanie to koszt około 300 dolarów, co daje miliony oszczędności.
W tym samym czasie zmniejszyła się również liczba aresztowań za uprawę oraz dystrybucję marihuany i to o ponad 90%.
W samym Denver zanotowano spadek przestępczości. Przestępstwa brutalne spadły o 2,2% w przeciągu jednego roku. W tym samym okresie dokonano o 9,5% mniej włamań, a ogólny poziom przestępczości związanej z własnością osobistą spadł o 8,9%.
