Preparat, którego skład oparty jest na marihuanie, właśnie został dopuszczony do obrotu. Jak informuje Premier Ewa Kopacz, jest on stosowany w leczeniu stwardnienia rozsianego. Dodaje również, że oczekuje kolejnych tego typu leków, które będą systematycznie dopuszczane do obrotu po przeprowadzeniu odpowiednich badań.
Na konferencji prasowej w Łodzi Panią Premier pytano również, czy rząd ma w planach jakiekolwiek działania w kierunku legalizacji marihuany do celów leczniczych.
Jak przyznaje Ewa Kopacz:
„Dobrze by było, byśmy na bieżąco śledzili wszystko to, co dzieje się na rynku farmaceutyków w tej chwili – zaznaczyła Kopacz. Poinformowała, że dopuszczony już do obrotu jeden preparat oparty na marihuanie jest stosowany w leczeniu stwardnienia rozsianego. Kolejne takie preparaty będą dopuszczane systematycznie po przeprowadzanych badaniach klinicznych.”
Do Premier o podjęcie jak najszybszych kroków w legalizacji medycznej marihuany w Polsce apelowali w sobotę 11 lipca rodzice ciężko chorych dzieci oraz sami chorzy. Jak twierdzą, sprowadzanie leczniczej marihuany z zagranicy na własną rękę jest obecnie bardzo kosztowne i też bardzo trudne, a czasami też skutkuje to procesami w sądzie. Tłumaczyli, że leczenie medyczną marihuaną pozwala na zmniejszenie liczby np. ataków padaczki lekoopornej z kilkuset na dzień do zaledwie 1-2 tygodniowo.
