Pół miliarda dolarów dzięki cannabisowi w Colorado

Wraz z legalizacją cannabisu do celów rekreacyjnych w Colorado otworzono dotychczas niedostępny rynek, który wpłukuje do kas tego stanu nieproporcjonalnie dużo pieniędzy z podatków.

Od 1 stycznia 2017 roku legalny handel produktami konopnymi generuje oprócz najaranych obywateli także mnóstwo miejsc pracy oraz sporo dolarów, które są przeznaczane na sensowne projekty.

Jeśli policzymy wszystkie wpływy z podatków, to w przeciągu sześciu miesięcy do państwowych kas w stanie Colorado wpłynęło łącznie pół miliarda dolarów.

Granicę 501 milionów dolarów w tym amerykańskim stanie poprzez wpływy z podatków oraz opłat nakładanych w legalnym biznesie cannabisowym oficjalnie przekroczono 31 maja 2017 roku. Dodamy, że Colorado to po Waszyngtonie drugi stan, który tak szybko zalegalizował marihuan do celów rekreacyjnych.

Comiesięczny obrót na legalnym rynku wynosi ponad 100 milionów dolarów z samej sprzedaży medycznej marihuany oraz psychoaktywnych produktów konopnych, co w samym Colorado w 2017 roku dało łączną sumę 95 milionów dolarów dochodu podatkowego.

Organizatorzy z sukcesem przeprowadzonej w 2012 roku kampanii legalizacyjnej przekażą teraz z tej okazji tak zwany Jumbo check dla reprezentantów rządu i już teraz przypominają w mediach o sukcesie oraz o tym, na co mogłyby zostać przekazane stracone pieniądze, które przez tyle lat były w obiegu na czarnym rynku:

mogłyby, na przykład, zostać wybudowane nowe szkoły, stworzone nowe programy przeciw uzależnieniom od narkotyków, a ponadto wystarczyło by pieniędzy na to, aby pomóc ludziom bezdomnym. Jednym słowem cała społeczność mogłaby już od dawna profitować z legalizacji marihuany, czego nie można ukryć.

Jedynie w niektórych miejscowościach, gdzie Amendment 64 samowolnie unieważniony i marihuana nie została dopuszczona do sprzedaży jako używka rekreacyjna, ludzie nadal muszą rezygnować z jej pozytywnych efektów wraz ze wszystkimi pozytywnymi skutkami ubocznym.

W Urugwaju, gdzie pięć gramów cannabisu można nabyć w aptekach już za jedyne 6,50 dolara, nikt nie powinien się dziwić, że nadal nie widać pozytywnych efektów legalizacji zarówno dla samej infrastruktury państwa jak i dla dla ogólnego dobra całego narodu. Dla samych prohibicjonistów w Urugwaju jest to idealny pretekst do tego, aby krytykować legalizację i określać ją jako totalną porażkę rządu i władz państwa.

Legalny handel marihuaną staje się dobry i służy dobrym celom dopiero wtedy, gdy całkowicie zostanie zniwelowany czarny rynek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


Copyright © jamaica.com.pl - Portal o marihuanie.